Bileciki do kontroli! Czy przyjezdni wchodząc do Puszczy Kampinoskiej będą musieli zapłacić za wstęp do parku narodowego? Taka ewentualność staje się coraz bardziej realna.
Do uzgodnień został przekazany projekt ustawy o parkach narodowych. Do przyjęcia proponowanych rozwiązań jeszcze daleka ścieżka legislacyjna, ale już dziś można się zastanowić nad wariantami rozwoju przepisów w KPN. Projekt powołuje nowe ciało prawne Polskie Parki Narodowe w miejsce dotychczasowych 23 parków narodowych.
Pozwala też pobierać opłaty za wstęp do parku narodowego nie tylko od dalszych przyjezdnych, ale też od mieszkańców gmin sąsiadujących z tym obszarem chronionym. Oznaczałoby, że mieszkańcy ośmiu gimin puszczańskich (Łomianki, Czosnów, Leoncin, Brochów, Kampinos, Leszno, Stare Babice, Izabelin) do KPN wchodziliby za darmo. Jednak już okolicznych jak Błonie czy Ożarów Mazowiecki, a także mieszkańcy Warszawy mogliby za wstęp zapłacić. Nowe przepisy nie mówią nic o obowiązku wprowadzenia takiej płatności, ale... wprowadzają ogólną zasadę, że wstęp do parków narodowych jest płatny.
W uzasadnieniu ustawy wprost powołano się na przykład Kampinoskiego Parku Narodowego: "Przyjęcie tego rozwiązania jest niejako konsekwencją przyjęcia założenia o pobieraniu opłat we wszystkich parkach. Zwolnienie z opłat mieszkańców gmin sąsiadujących powoduje, że np. nie jest opłacalne wprowadzenie opłat za wstęp w Kampinoskim Parku Narodowym, bowiem zwolnieniem objęci są mieszkańcy Warszawy, licznie odwiedzający ten Park (ponad 1 mln osób rocznie). Tym samym Park ponosi określone koszty utrzymania infrastruktury turystycznej oraz sprzątania odpadów, nie uzyskując z tytułu wstępu żadnych korzyści, pozwalających choćby na pokrycie wymienionych kosztów."
0 komentarze:
Prześlij komentarz