W miejsce historycznej Atomowej Kwatery Dowodzenia powstanie noclegownia dla nietoperzy. Kampinoski Park Narodowy zdecydował się zlikwidować pozostałości kwatery i rozpisał przetarg na rozbiórkę zabudowań bazy nazywanej przez niektórych Atomową Kwaterą Jaruzelskiego. Jeszcze przed majem naziemna część budynków ma być rozebrana.
W ramach projektu "Czynna ochrona nietoperzy i renaturyzacja siedlisk murawowych w północnej części Łużowej Góry w Kampinoskim Parku Narodowym" mają zostać rozebrane powojskowe obiekty budowlane. Chodzi o koszary, budynek garażowo-magazynowy i inne obiekty techniczne. Z ogłoszenia o przetargu wynika, że do 29 marca potrwa okres składania ofert na rozbiórkę, a maksymalnie do 30 dni park zdecyduje o wyborze firmy. Według założeń do 30 kwietnia mają zostać rozebrane naziemne konstrukcje, a do 30 maja przeprowadzona adaptacja podziemi dla potrzeb hibernujących nietoperzy.
Oznacza to definitywny koniec tego owianego tajemnicą obiektu wojskowego. Baza według niektórych miała być tajną siedzibą władz PRL na wypadek ataku atomowego. Jednak technika poszła do przodu, a kompleks nie został dokończony. Tworzy go budynek szkolny, koszary - typowa szkoła "tysiąclatka" i drugi budynek, który wygląda na garaż i pomieszczenie gospodarcze. Tymczasem pod nimi znajdują się jeszcze dwie podziemne kondygnacje połączone z ogromnym podziemnym hangarem i niedokończonymi korytarzami.
Na powierzchni ziemi baza miała wyglądać na zwykłą szkołę z małym garażem, ale pod nimi ukryte były duży hangar i podziemne centrum dowodzenia. Baza nie została dokończona, według jednej z teorii jej przyszłość przekreśliła szybko rozwijająca się technologia satelitarna, według innych brak środków u schyłku epoki komunizmu. Jeszcze inni podają, że był to jedynie obiekt szkoleniowy, w którego nie warto było dalej inwestować.
W latach dziewięćdziesiątych XX w. wojsko przekazało teren bazy Kampinoskiemu Parkowi Narodowemu. Przez jakiś czas był strzeżony, ale wkrótce poza tablicami z zakazem wstępu nikt kwatery już nie pilnował. Od kilku lat baza była okradana przez złomiarzy, niszczona przez wandali i miejscowych pijaczków.
Wjazd oznaczony był zakazem wstępu. Z resztą według regulaminu parku poruszanie się poza wyznaczonymi szlakami jest zabronione. Teren kwatery nie należy do bezpiecznych i nie można go legalnie polecać do zwiedzania. Wiadomo jednak, że wiele osób odwiedza ten obiekt na własne ryzyko.
Droga do Atomowej Kwatery Dowodzenia prowadzi z parkingu KPN (z minibarkiem) w Dąbrowie Leśnej. Dalej prosto na zachód czarnym szlakiem (Droga Jazłowiecka). Po kilkuset metrach szlak prowadzi w prawo, a prosto asfaltowa ścieżka dla pieszych wiedzie do tajnej Atomowej Kwatery Dowodzenia. Kiedyś teren było ogrodzony, teraz nawet brama się nie zachowała.
0 komentarze:
Prześlij komentarz